Łukasz Kujawski z Żukowa został zwycięzcą czwartej już edycji imprezy biegowej „Kolbudzka 10”. Zawodnik reprezentujący klub Studio S7 Banino przebiegł trasę, wiodącą dookoła Bursztynowej Góry w Bąkowie, w czasie 32:49. Wśród kobiet najlepszy rezultat uzyskała Monika Czapiewska ze Skorzewa, która dystans 10 kilometrów pokonała w czasie 39:06. Na trasie wyścigu stanęli zawodnicy z najodleglejszych nawet zakątków województwa pomorskiego.
Malownicza trasa zrobiła spore wrażenie na uczestnikach zawodów. Sportowców dopingowały rzesze kibiców. Niestety sprzymierzeńcem biegaczy nie była pogoda. Wysoka temperatura i palące słońce ostro dawały się we znaki uczestnikom. Mimo upału wszyscy szczęśliwie ukończyli zawody. Najbardziej zmęczeni oraz ci, którzy przeszacowali swoje możliwości regulowali puls w obecności służb medycznych.
W głównym wyścigu wystartowali również mieszkańcy Gminy Kolbudy. Trasę, w najkrótszym czasie pokonał Leszek Halman z Bielkówka, który z czasem 40:00 minut uplasował się na 20 pozycji. Godny odnotowania jest również wynik jaki uzyskał wiceprzewodniczący Rady Gminy Kolbudy Andrzej Sosiński. Nasz radny trasę przebiegł w czasie 54:48. Jak mówił jeszcze przed startem - nie przygotowywał się specjalnie do zawodów. Jego głównym założeniem było… ukończenie biegu. Jak się okazało była to tylko zasłona dymna. Wiceprzewodniczący nie tylko ukończył bieg, ale również pokazał niektórym młodszym zawodnikom, jak ważna w wyścigu jest strategia i odpowiednie rozłożenie sił.
Bieg na 1o kilometrów nie był jedynym wyścigiem, jaki odbywał się tego dnia. Nim podano danie główne, na krótszych dystansach królowały dzieci i młodzież. Zapał z jakim ścigały się przedszkolaki, ale również ich starsi koledzy i koleżanki z podstawówek i gimnazjów, budziły zachwyt publiczności. Liczba uczestników pokazuje, że bieganie jest dziś bardzo modne i niezwykle popularne. Liczba biegaczy, którzy w sobotę stanęli na linii startu pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Tego dnia sport, rywalizacja i piękno przyrody zdecydowanie pokonały komputer, telewizor i… zbieranie pokemonów. Chyba w tym właśnie odnajdujemy największego zwycięzcę „Kolbudzkiej 10”.
Medale i nagrody rzeczowe biegaczom wręczyli Wójt Gminy Kolbudy Leszek Grombala i Przewodniczący Rady Gminy Wiesław Rusiecki. Obaj docenili wysiłek, jaki w pokonanie trasy włożyli wszyscy zawodnicy.
- My ledwo stoimy w tym upale, a Wy przebiegliście w szybkim tempie dystans 10 kilometrów - powiedział wójt Leszek Grombala. - Wszystkim uczestnikom serdecznie gratuluję i podziwiam.
Uczestnicy wysoko ocenili poziom przygotowania imprezy. W dowód uznania Wójt Gminy Kolbudy odebrał z rąk Henryka Miotka, dyrektora cyklu Kaszuby Biegają, pamiątkową statuetkę.
Gospodarzami imprezy byli Urząd Gminy w Kolbudach oraz Kaszubskie Stowarzyszenie Kultury Fizycznej. Patronat honorowy nad biegiem objęli Wójt Gminy Kolbudy, Marszałek Województwa Pomorskiego, Prezes Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego oraz Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku.
Z niecierpliwością czekamy na kolejną, piątą już edycję „Kolbudzkiej 10”.
Więcej na temat imprezy, zdjęcia z trasy oraz wyniki poszczególnych biegów znajdziecie tu: