To już gminna tradycja. Od kilku lat z okazji Dnia Kobiet zapraszamy nasze mieszkanki, ale nie tylko, na muzyczne występy prawdziwych gwiazd. Mec, Połomski, Rybiński – to tylko niektóre z muzycznych legend, które mogliśmy gościć podczas naszych marcowych koncertów. Zamiast tradycyjnych rajstop i goździka proponujemy zaproszonym dobrą zabawę i wpadające w ucho melodie.  W tym roku ten szczególny dzień uświetni zespół, przy którego dźwiękach nudzić się nie można. Utwory „Nogi” czy „Trąbo – Twist” od lat grane są przez największe rozgłośnie radiowe. Już 8 marca o godzinie 20.00 na scenie Urzędu Gminy Kolbudy wystąpi zespół „Czarno-Czarni”.  Wstęp, jak zawsze, wolny!

Czar, stylowa elegancja, nienagannie skrojone garnitury i charakterystyczne nakrycia głowy stanowią od lat znak rozpoznawczy naszych muzycznych gości. Ci faceci w czerni są podobno w stanie złamać niejedno niewieście serce. Jeśli do obrazu dodamy gitary i anielskie głosy... cóż, o poziom satysfakcji słuchaczy możemy być spokojni. Nasi mieszkańcy płci męskiej, którzy chcieliby tego dnia towarzyszyć swoim partnerkom, oczywiście również mogą czuć się zaproszeni.

Formacja „Czarno-Czarni” narodziła się w 1996 roku, kiedy to grupa „Big Cyc” nagrywała utwór „Pasażer” z gościnnym udziałem Jarka „Doktora” Janiszewskiego z gdańskiej „Bielizny”. „Dżej Dżej”, „Piękny Roman” i „Dżery” zdecydowali, że współpraca układa się bardzo dobrze i poszli za ciosem formując nową kapelę „Czarno-Czarni”. Chwilę później do składu dołączył Piotrek Sztajdel (Gadak) klawiszowiec, na stałe związany z „Big Cycem”.

Wspólne zamiłowanie do brzmień czystego rock and rolla i klimatu muzycznego lat 60-tych dały początek muzyce „Czarno-Czarnych”. Ich pierwszy krążek ukazał się w 1998 roku. Płyta powstała z pasji i radości wspólnego grania. „Czarno-Czarni” z dnia na dzień dołączyli do grona najpopularniejszych polskich zespołów. Krążek zdobył platynowe trofeum a trzy pierwsze single: „Nogi”, „Trąbo-Twist” i „Miłość i rtęć” ugruntowały pozycję zespołu. Połączenie kapel „Big Cyc” i „Bielizna” było niewątpliwie strzałem w dziesiątkę.

Dwa lata później, w 2000 roku ukazała się kolejna płyta „Niewidzialni”, z której dwa single „Śpiąca Jola” i „Jedzą rybę” przez wiele tygodni okupowały pierwsze miejsca list przebojów. Zespół rusza w trasę koncertową, podpisuje kontrakt z największą wytwórnią Universal i w 2002 roku wydaje kolejny longplay „Jasna strona księżyca”. W 2003 roku „Czarno-Czarni” występują w koncercie 40-lecia festiwalu w Opolu. W tym samym czasie powstaje także czołówka do serialu emitowanego w Polsacie „Daleko od noszy”.

W latach 2002-2004 zespół koncertuje w Polsce i za granicą odwiedzając Nowy York, Chicago, Londyn, Brukselę. Jesienią 2004 roku ukazuje się kolejna płyta ze swingowymi wersjami klasycznych utworów z lat 30, 40 i 50. Krążek „Sułtani swingu” ukazał się nakładem Wytwórni Polskiego Radia. „Czarno-Czarni” zachwycają swoimi interpretacjami utworów i porażają wszystkich stylową elegancją. Stare przeboje takie jak „Kasztany”, „Augustowskie noce”, „Zakochani są wśród nas”, „Odrobina szczęścia w miłości”, „W małym kinie”, „Czy pamiętasz tę noc w Zakopanem”, „Pamiętasz była jesień” w wykonaniu „Czarno-Czarnych” są ozdobą najpopularniejszych programów telewizyjnych m.in.: „Jaka to melodia?”.

Formacja zaprezentowała program koncertowy Sułtani swingu w publiczności w całym kraju podczas koncertów plenerowych, jak również podczas kameralnych występów w Filharmonii Opolskiej, O2 Shepherd Bush Empire w Londynie i centrum kultury polonijnej Copernicus Center w Chicago.

W 2009 roku Czarno-Czarni wydają następną płytę „Nudny świat”. Wydawnictwo promuje singiel „Znikający pas”. Krążek to muzyczna opowieść o miłości we wszystkich odcieniach. Dźwięki nawiązują do lat 60. XX wieku. Na płycie znajduje się kilka duetów m.in. z Urszulą, Anną Rusowicz i Holly Shephard wokalistką z Nashville, wiele nastrojowych ballad i porządna dawka pozytywnych dźwięków. Ten krążek dał początek polsko-amerykańskiemu mariażowi muzycznemu. Rok po premierze albumu grupa zdecydowała się na nagranie kolejnego longplaya z udziałem Holly. Prace nad albumem rozpoczęły się w pierwszych miesiącach 2012 roku. W maju pierwszy singiel z płyty utwór „Day lovely Day” miał premierę na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia (Jedynka). Do tej piosenki powstał także teledysk. Prace nad anglojęzycznymi wersjami utworów zakończyły się tuż przed rozpoczęciem letniej trasy koncertowej zespołu „Czarno-Czarni”, zatem premiera została przesunięta na koniec roku. W październiku 2012 roku grupa zakończyła prace nad albumem. Płyta „The power of the dance floor” ukazała się w lutym 2013 roku.