Pięćdziesięcioro uczniów podstawówek oraz gimnazjum uczestniczy w pierwszym turnusie żeglarskich półkolonii, które organizuje Urząd Gminy Kolbudy. Optymisty, Omegi, kajaki i szereg atrakcji sportowych i plastycznych sprawiają, że czas spędzany w Gminnej Przystani Żeglarskiej upływa dzieciom błyskawicznie.

Zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 17.00. Uczestnikami półkolonii są zarówno dzieci, które miały już okazję pływać pod żaglami, jak i absolutni debiutanci. Ponieważ dzień jest słoneczny, co ostatnio jest niestety rzadkością, zajęcia zaczynają się od… sięgnięcia po kremy i olejki z filtrem. Na głowach obowiązkowe czapki z daszkiem.

- Wcześniej nie miałam okazji pływać żaglówką. Nauczyłam się dopiero tutaj. To wcale nie jest takie trudne – słyszymy od pewniej siebie, kilkuletniej dziewczynki, która już czeka na swój kolejny rejs. – Za chwilę z koleżanką będę pływała na Optymiście. Nie mogę się już doczekać.

Zanim najmniejsza jednostka pływająca zostanie zwodowana, młodzież z uwagą wsłuchuje się w słowa instruktora. Piotr Krzemiński udziela ostatnich wskazówek i ostrzega przed silniej niż dotąd wiejącym wiatrem. Chwilę później, pełne zapału „wilki morskie” odziane w kapoki siedzą już w łodzi.

Druga z grup, która dzień nad jeziorem rozpocznie w kajakach gąbkami i szmatami usuwa wodę, która zgromadziła na dnie jednostki pływającej. Grupa młodzieży, która pływała będzie na Omegach wraz z instruktorami lokuje się na pokładzie. Trwają ostatnie ustalenia kto ma dziś „pagajować”. Kolejne łódki oddalają się od brzegu.

Ostatnia grupa na razie pozostaje na lądzie. Pod okiem instruktorek bierze udział w grach i zabawach.

- Podczas zajęć głównie pływamy pod żaglami oraz w kajakach – mówi instruktor Karol Skwirowski. – Odwiedzamy również kąpielisko. Po pierwszych aktywnie spędzonych godzinach udajemy się na posiłek. Na obiady chodzimy do szkolnej stołówki. Po południu jest również podwieczorek, który otrzymujemy w formie cateringu. Uczestnicy chyba się nie nudzą. Czas płynie naprawdę szybko.

Pierwszy turnus potrwa do piątku. Od poniedziałku 7 sierpnia wypoczynek na kolbudzkim akwenie rozpocznie druga grupa. Tym razem będzie międzynarodowo. Wraz z mieszkańcami naszej gminy w zajęciach uczestniczyć będą dzieci i młodzież z miast partnerskich. Pojawią się uczniowie z litewskiego Niemenczyna, ukraińskiego Jaworowa oraz rosyjskiego Sankt Petersburga. Oby pogoda dopisała.

Dla mieszkańców gminy Kolbudy koszt jednego turnusu półkolonii  wyniósł 250 zł. Lista uczestników, jak co roku, zapełniła się błyskawicznie.