Za nami pierwsze od kilku lat piłkarskie derby gminy Kolbudy. Choć zawodnicy obu klubów znają się doskonale z piłkarskich boisk, a część z nich miała okazję reprezentować barwy zarówno GKS Kolbudy, jak i GKS Kowale - emocji podczas środowego spotkania na szczeblu IV ligi nie brakowało. Lepsi okazali się gospodarze, którzy na boisku przy ulicy Glazurowej pokonali rywali z Kolbud 2:0. Mimo momentami ostrej walki gra prowadzona była fair, co w przypadku spotkań derbowych nie zawsze bywa regułą.
Na trybunach zasiadła dość liczna grupa sympatyków obu drużyn, którzy na pierwszą bramkę musieli czekać do 30 minuty. Jej autorem był Krzysztof Kwasny, który w przeszłości występował w drużynie GKS Kolbudy. Chwilę później na listę strzelców wpisał się Maciej Cieślikowski. Goście próbowali odrabiać straty, jednak zawodnicy GKS Kowale do końca kontrolowali przebieg meczu.
Dzięki zwycięstwu GKS Kowale awansował na dziesiątą pozycję w tabeli IV ligi i po sześciu rozegranych spotkaniach ma na swoim koncie 8 punktów. O jeden mecz więcej rozegrali do tej pory zawodnicy GKS Kolbudy i z dorobkiem 4 punktów zajmują dopiero siedemnastą pozycję.
Gratulujemy zwycięstwa drużynie GKS Kowale i wyrażamy nadzieję, że oba zespoły z każdą następną ligową kolejką będą się piąć w górę tabeli. Przy okazji zachęcamy serdecznie mieszkańców do wizyt na trybunach i kibicowania naszym piłkarzom.
Już w najbliższej kolejce (w sobotę 8 września o godzinie 17.00) GKS Kolbudy podejmie na swoim stadionie Kaszubię Kościerzyna. Zespół GKS Kowale zagra mecz wyjazdowy z rezerwami Lechii Gdańsk (sobota 8 września, godzina 11.00, stadion przy ul. Traugutta 29).