Od blisko roku wiele emocji budziły plany budowy w Bielkówku elektrowni wiatrowej. Podczas niedawnego zebrania wiejskiego Leszek Grombala uspokoił mieszkańców autorytatywnym stwierdzeniem, że elektrowni wiatrowych na terenie gminy Kolbudy nie będzie. Tymczasem do kolbudzkiego Urzędu Gminy wpłynął kolejny wniosek o budowę elektrowni wiatrowej. Tym razem dotyczy on Pręgowa.

Większość mieszkańców Bielkówka - a na pewno większość tych, którzy uczestniczą w zebraniach wiejskich - od wielu miesięcy sprzeciwiała się planom budowy w Bielkówku elektrowni wiatrowej. Sprzeciw okazał się skuteczny, gdyż inwestor wycofał się z planów dotyczących budowy elektrowni na terenie gminy Kolbudy, a Leszek Grombala, wójt gminy zapewnił mieszkańców podczas niedawnego zebrania wiejskiego, że na terenie gminy Kolbudy takie elektrownie nie powstaną. - Nie mogą powstać, ponieważ byłoby to sprzeczne z obowiązującym Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Kolbudy - zapewnił wójt Grombala.

Tymczasem do Urzędu Gminy w Kolbudach wpłynął wniosek o wydanie dezycji o środowiskowych uwarunkowaniach dla kolejnej elektrowni wiatrowej, która tym razem miałaby powstać w Pręgowie. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że elektrownia miałaby powstać na terenach należących m.in. do pani Lidii Koelmer, sołtysa wsi Pręgowo.

- Swoje zdanie podtrzymuję - mówi Leszek Grombala - Nie wyobrażam sobie żeby na terenie gminy Kolbudy powstała elektrownia wiatrowa. Tym bardziej przy tak dużym sprzeciwie mieszkańców.

A protesty w sprawie powstania elektrowni w Pręgowie zaczęły już do Urzędu Gminy napływać. Wiele osób chce się zapoznać również ze specyfikacją techniczną planowanego przedsięwzięcia. Wiatrak ma mieć wysokość do 126 metrów, a średnica rotora może sięgnąć 82 metrów. Moc elektrowni ma wynieść 2,3 MW.

O ciągu dalszym tej sprawy będziemy Państwa informować na łamach "Naszej gminy".