Zakończył się nabór dzieci do publicznych przedszkoli działających na terenie Gminy Kolbudy. Znane są też wstępne dane dotyczące liczby dzieci sześcioletnich, które od września rozpoczną naukę w pierwszych klasach szkół podstawowych. Ostateczną liczbę uczniów poznamy 17 maja.

W ramach rekrutacji na rok szkolny 2016/2017 w Gminie Kolbudy - do pięciu publicznych przedszkoli i czterech oddziałów przedszkolnych, działających przy szkołach podstawowych - przyjęto w sumie 135 osób. Niestety miejsc zabrakło dla 94 dzieci w wieku 3-4 lata. Sytuacja ta, w dużej mierze wynika z faktu, że większość rodziców sześciolatków nie zdecydowała się na posłanie swoich pociech do pierwszej klasy. Uprawnienie takie nadała nowelizacja ustawy o systemie oświaty z 29 grudnia 2015 r., znosząca obowiązek szkolny 6-latka. Liczba dzieci urodzonych w roku 2010, które pozostaną 

w nowym roku szkolnym w przedszkolach i oddziałach przedszkolnych wynosi 87. Jakimi kryteriami kierowała się komisja przy naborze do placówek wychowania przedszkolnego ?

- W pierwszej kolejności komisje rekrutacyjne brały pod uwagę kryteria ustawowe, takie jak niepełnosprawność rodziców, rodzeństwa lub kandydata, objęcie kandydata pieczą zastępczą, wielodzietność oraz samotne wychowywanie dziecka. Kandydaci spełniający kryteria ustawowe zostali przyjęci w pierwszej kolejności. Następnie komisje rozpatrywały wnioski pod kątem kryteriów lokalnych, przyjętych Uchwałą Nr XVI/147/2016 Rady Gminy Kolbudy z dnia 26 stycznia 2016 r.
w sprawie ustalenia kryteriów oraz określenia ich wartości punktowej w postępowaniu rekrutacyjnym do publicznych przedszkoli oraz oddziałów przedszkolnych w Gminie Kolbudy. Kryteria lokalne uwzględniały potrzeby dziecka i jego rodziny, jak również obowiązek rocznego odbycia wychowania przedszkolnego oraz prawo do wychowania przedszkolnego dla dzieci 5 i 4-letnich. Niestety, ze względu na niewystarczającą liczbę miejsc, do przedszkola nie dostały się również dzieci 4 – letnie, które posiadają prawo do wychowania przedszkolnego
- mówi Małgorzata Hopa, kierownik Referatu Oświaty w Urzędzie Gminy Kolbudy.

Rodzice zaledwie 28 dzieci z rocznika 2010 zadeklarowali chęć posłania dziecka do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Ostateczne dane - dotyczące liczby dzieci sześcioletnich i siedmioletnich zapisanych do szkoły - poznamy 17 maja, kiedy zakończy się etap podstawowy rekrutacji do klas pierwszych szkół podstawowych. Jeżeli aktualne prognozy się potwierdzą, to w roku szkolnym 2016/2017 znacznie zmniejszy się liczba klas pierwszych w publicznych szkołach podstawowych
z terenu naszej gminy. W bieżącym roku szkolnym „pierwszaki” z Gminy Kolbudy pobierają naukę w dziesięciu oddziałach klas pierwszych, w których kształci się 195 uczniów. Od września br. przewiduje się utworzenie pięciu oddziałów dla uczniów rozpoczynających edukację szkolną. Do tej pory do nowo tworzonych klas pierwszych zgłosiło się 77 kandydatów. Liczba dzieci 6 – letnich, zapisanych do klas pierwszych wynosi dziś 28. Rodzice 8 dzieci w wieku 7 lat planują skorzystać z możliwości, jaką jest pozostawienie dziecka w klasie pierwszej na kolejny rok.

- Brak miejsc w przedszkolach publicznych, to tylko sytuacja przejściowa – mówi wicewójt Marek Goliński. - Podejmujemy działania zmierzające do utworzenia dodatkowych miejsc przedszkolnych, poprzez rozbudowę przedszkola w Kolbudach i budowę przedszkola w Lublewie, co w przyszłości pozwoli zminimalizować problem.

Gmina Kolbudy dysponuje w tej chwili 260 miejscami w przedszkolach publicznych. Dzięki wspomnianym inwestycjom możliwe będzie docelowo utworzenie nowych 125 miejsc. Dodatkowo w gminie funkcjonują cztery niepubliczne przedszkola i cztery inne formy wychowania przedszkolnego, które łącznie zapewniają 520 miejsc wychowania przedszkolnego. W chwili obecnej uczęszcza do nich 460 dzieci. Warto zaznaczyć, że brak wolnych miejsc w przedszkolach publicznych nie jest tylko problemem naszej gminy. Tak nagła zmiana przepisów prawnych spowodowała, że większość samorządów nie była w stanie przygotować się na przyjęcie dodatkowego rocznika dzieci do przedszkoli.