Nowe mundury, buty i hełmy otrzymają wkrótce druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Lublewie, Kolbudach i Pręgowie. Część kwoty niezbędnej do zakupu nowego wyposażenia dołoży Gmina Kolbudy. Zgodę na udzielenie strażakom dotacji celowej jednogłośnie podjęli nasi radni na ostatniej przed wakacjami sesji.

Kwota nie jest może zawrotna, bo wynosi ponad 10 tysięcy złotych, ale pozwoli doposażyć sprzętowo gminne jednostki. Warto zaznaczyć, że umundurowanie strażaka, to dość spory wydatek. Koszt zakupu jednego specjalistycznego munduru, to około 400 złotych. Jeszcze więcej zapłacić trzeba za obuwie dla ratowników. Za jedną parę zapewniających bezpieczeństwo butów wydać należy ponad 500 złotych. Najwięcej pieniędzy przeznaczyć jednak musimy na jeden z bardziej charakterystycznych atrybutów każdego strażaka, czyli hełm. Zabezpieczenie głowy druha kosztuje niemal 800 złotych.

- Zgodnie z umowami zawartymi między gminą, a poszczególnymi jednostkami zakup sprzętu dla strażaków ochotników powinien nastąpić do końca sierpnia – mówi Monika Żywczak z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Gminy.

Gminny budżet nie jest jednak jedynym źródłem finansowania strażackiego sprzętu. Część środków przeznacza Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP Oddział Wojewódzki w Gdańsku.

- Gmina Kolbudy nie szczędzi środków na zakup sprzętu dla strażaków ochotników – mówi wicewójt Marek Goliński. – W naszych remizach stoją już pojazdy, których nie trzeba się wstydzić i które zwiększają poczucie naszego bezpieczeństwa. Mamy nowoczesne wozy strażackie, ponton z silnikiem, nożyce hydrauliczne i kamerę termowizyjną, a nasi druhowie regularnie uczestniczą w licznych szkoleniach. Oprócz sprzętu ciężkiego niezwykle ważne jest jednak indywidualne wyposażenie strażaka, od którego w dużej mierze zależy bezpieczeństwo ratownika.

Ze strażackiego podsumowania roku 2015 wynika, że jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej działające na terenie Gminy Kolbudy 231 razy podejmowały różnego rodzaju interwencje. Liczba ta była wyższa od odnotowanej w roku 2014. Wówczas nasi ochotnicy wyruszali na ratunek 183 razy. W informatorze, opracowanym przez Komendę Powiatową PSP,  czytamy również, że w ubiegłym roku na terenie naszej gminy odnotowano 45 pożarów. Co oprócz gaszenia ognia robili nasi strażacy? Zakres działań, tej powszechnie szanowanej w Polsce formacji, jest niezwykle szeroki. Wystarczy tu wymienić choćby usuwanie skutków wypadków drogowych, pompowanie wody z obiektów, usuwanie gniazd owadów, usuwanie wiatrołomów czy neutralizację związków ropopochodnych.