W sezonie zimowym 2015/2016 z powodu wyziębienia zmarło w Polsce 101 osób. Ofiarą mrozu padali najczęściej bezdomni. Opady śniegu i znaczne spadki temperatur są już chyba tylko kwestią czasu. Straż Gminna w Kolbudach oraz pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej odwiedzają miejsca, w których przebywają, lub mogą szukać schronienia, osoby bezdomne. Szacuje się, że jest ich w naszej gminie około dziesięciu.

Choć za oknami pogoda jesienna, a spadki temperatury poniżej 0 stopni zdarzają się sporadycznie, strażnicy gminni - wraz z pracownikami socjalnymi - odwiedzają miejsca, w których przebywają osoby bezdomne. Sprawdzane są również pustostany oraz piwnice, w których mogą szukać schronienia osoby bez dachu nad głową.

- Nasze działania mają charakter prewencyjny, a nie restrykcyjny – mówi Mirosław Mudlaff, komendant Straży Gminnej w Kolbudach. – Kilka razy w tygodniu sprawdzamy miejsca, w których przebywają bezdomni. Staramy się im uświadamiać, jak wielkim zagrożeniem dla zdrowia i życia mogą być znaczne spadki temperatur. Często są to osoby uzależnione od alkoholu, bez środków do życia i bez odpowiedniej odzieży.  Wraz ze zmianą warunków pogodowych będziemy zwiększać częstotliwość wizyt w tych miejscach.

Mundurowi oraz pracownicy socjalni apelują do mieszkańców gminy o zgłaszanie miejsc przebywania osób bezdomnych. W chłodne zimowe dni nie pozostawajmy obojętni na los tych, którzy szukają schronienia w piwnicach, klatkach schodowych, czy altanach. Telefon do GOPS lub Straży Gminnej może uratować komuś życie.

- Otrzymując informację o osobie bezdomnej możemy zaproponować jej transport do wskazanej przez GOPS placówki niosącej pomoc osobom bez dachu nad głową – mówi komendant Mirosław Mudlaff. – Oczywiście, jeżeli nie potrzebuje ona w danej chwili pomocy medycznej. W takiej sytuacji wzywamy karetkę pogotowia.

Zdarza się, że podczas terenowych wyjazdów strażnikom towarzyszą pracownicy GOPS w Kolbudach. Osoby bezdomne trudno jednak przekonać do pobytu w specjalistycznej placówce.

- Odwiedzając te osoby proponujemy im pobyt w schroniskach – mówi Anna Raczak z GOPS w Kolbudach. – Niestety często nie wyrażają one na to zgody. Ostatnio udało się jednak przekonać dwie osoby do skorzystania z takiej formy pomocy.

GOPS ma również możliwość udzielenia pomocy przy zakupie opału dla  osób bezdomnych, które dysponują piecem lub innym urządzeniem grzewczym.

Dołączamy się do apelu mundurowych oraz pracowników socjalnych. W mroźne dni nie zapominajmy również o osobach starszych i chorych, które - często samotnie - mieszkają w naszym sąsiedztwie. Warto zapytać, czy sąsiad lub sąsiadka nie potrzebują pomocy w ogrzaniu mieszkania.

Informacje o osobach bezdomnych oraz wymagających pomocy kierować należy do:

GOPS – tel. (58) 692-07-37

Straż Gminna – tel. (58) 682-76-66

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego - 987