Szkoła Metropolitalna w Kowalach nabiera kształtów. Jeszcze w tym tygodniu nastąpi uroczyste wciągnięcie popularnej wiechy. Wraz z postępem prac rodzą się pytania dotyczące funkcjonowania placówki. Rodziców uczniów interesują kwestie zapisów młodzieży do placówek, ze strony nauczycieli padają z kolei pytania dotyczące naborów na nowe stanowiska pracy.

Podczas grudniowej sesji Rady Gminy Kolbudy pod głosowanie ma zostać poddana uchwała ws. wyrażenia zgody na zawarcie porozumienia ws. wspólnego prowadzenia szkoły podstawowej. Przyjęcie tej regulacji umożliwi podjęcie dalszych działań związanych z tworzeniem organizacyjnym nowej placówki oświatowej, z której korzystać będą nie tylko nasi mieszkańcy. Przypomnijmy, że powstająca w Kowalach „podstawówka” jest pierwszą w Polsce tego typu placówką, budowaną przez trzy samorządy. Naszymi partnerami w projekcie są Gmina Pruszcz Gdański oraz Gmina Miasta Gdańska.

W styczniu przyszłego roku Radni głosować będą z kolei nad uchwałą w sprawie utworzenia szkoły. Placówce w Kowalach nadany zostanie też pierwszy statut. Dopiero po utworzeniu szkoły możliwe będzie ogłoszenie konkursu na Dyrektora Szkoły Metropolitalnej w Kowalach. Wyłoniony w wyniku postępowania konkursowego dyrektor do września przyszłego roku pracował będzie nad organizacją nowej placówki. Również w styczniu powinniśmy przekonać się jak ostatecznie wyglądała będzie tzw. rejonizacja. Obwody w gminie Kolbudy mają zostać oparte na miejscowościach.

Do Szkoły Metropolitalnej uczęszczać będą uczniowie z sołectwa Kowale oraz najprawdopodobniej z Otomina.

- Zdecydowana większość uczniów z Otomina uczęszcza dziś do szkół w Gdańsku – mówi Joanna Krefta, naczelnik Wydziału Oświaty. – Nie możemy wykluczyć, że w momencie utworzenia szkoły w Kowalach sytuacja się zmieni i Gdańsk, ze względu na brak miejsc, nie będzie chciał naszych uczniów w swoich placówkach.

Nie do końca wiadomo czy w nowej szkole znajdą się miejsca dla młodych mieszkańców Jankowa Gdańskiego, których około 48 procent uczęszcza dziś do Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego w Kolbudach.

Zniecierpliwieni rodzice dopytują jak będą wyglądały i kiedy rozpoczną się zapisy do nowej szkoły. Wyjaśniamy. Mieszkańcy obwodów przypisanych Szkole Metropolitalnej będą musieli zostać do niej przyjęci. Rodzicom pozostanie jedynie zapisanie dziecka do placówki. Niewiadomą pozostaje liczba uczniów, którzy ze szkoły w Kolbudach będą chcieli przenieść się do „podstawówki” w Kowalach. Nie można bowiem wykluczyć, że młodzież uczęszczająca do starszych klas nie zdecyduje się na zmianę środowiska. Po feriach w ZKPiG w Kolbudach powinna rozpocząć się akcja informacyjna dla uczniów i ich rodziców. Po powołaniu dyrektora szkoły w akcję informacyjną w sprawie zapisów dla mieszkańców poszczególnych obwodów włącz się Urząd Gminy Kolbudy.

Jeżeli chodzi o nabory do nowej placówki, o które często pytają nauczyciele, to będą się one musiały zakończyć do końca maja przyszłego roku. Gmina Kolbudy zamierza rozpocząć nabór na wolne miejsca pracy w szkole Metropolitalnej dopiero po powołaniu dyrekcji.

- Skład niezbędnej kadry dostosowany będzie do potrzeb i określony zostanie przez nowego dyrektora, który organizował będzie pracę szkoły – mówi Joanna Krefta. – Rekrutacja musi być zakończona do końca maja, aby zainteresowani nauczyciele, którzy pracują dziś w innych placówkach mieli czas na rozwiązanie dotychczasowych umów o pracę.

Wiele wskazuje na to, że w nowej szkole nie będzie zapowiadanego wcześniej przedszkola. Nowa placówka projektowana była bowiem dla klas 1-6. Jak wiadomo reforma oświaty i wygaszanie gimnazjów sprawiły, że Szkoła Metropolitalna liczyć musi osiem klas. Urząd Gminy Kolbudy czyni zaawansowane starania zmierzające do utworzenia samodzielnego, gminnego przedszkola dla co najmniej 50 maluchów w innej lokalizacji. Jest wielce prawdopodobne, że w placówce powstanie od dwóch do trzech oddziałów.