Michał Kibort, zawodnik KS Achilles Kolbudy wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski Młodzików w zapasach w stylu klasycznym! Nasz zapaśnik w walce o trzeci stopień podium pokonał reprezentanta Unii Racibórz, której wychowankiem jest m.in. Mistrz Olimpijski, Ryszard Wolny. Klub z gminy Kolbudy reprezentowało pięciu zawodników. W klasyfikacji drużynowej silnie obsadzonego turnieju nasza ekipa uplasowała się w środku stawki. Zawody rozegrano w dniach 8-10 listopada br.

W zawodach w Raciborzu wzięło udział pięciu podopiecznych trenera Dawida Plichty. W kategorii 44 kilogramy walczyli Stanisław Bałdyga i Michał Kibort. W grupie zawodników o wadze 48 kilogramów rywalizowali Marcel Kibort i Norbert Stachewicz. Najcięższy z naszych sportowców Adam Micun wystartował w kategorii do 52 kilogramów.

Drużyna KS Achilles do Raciborza wyruszyła z nadzieją na dobry wynik, ale i dużą pokorą wynikającą ze świadomości, że w tym samym kierunku udaje się wielu znakomitych sportowców, reprezentujących utytułowane kluby.

- Nasza przygoda rozpoczęła się w piątek  o siódmej rano wyjazdem ze stolicy pomorskich zapasów, czyli… Bielkówka – informuje Agnieszka Kibort, mama dwóch zawodników KS Achilles. - Podróż minęła spokojnie, w głodzie i skupieniu na treningu palców obu rąk, w szczególności kciuków i palców wskazujących. Podstawowym narzędziem treningowym były smartfony różnych, renomowanych marek. Dzięki opisanemu treningowi podróż naszym zawodnikom minęła szybko.

Po przybyciu na miejsce okazało się, że wszyscy zawodnicy zmieścili się w zadeklarowanych wcześniej kategoriach wagowych, a Marcel i Adam mieli duży zapas, ważąc odpowiednio kilkaset gram i kilogram powyżej granicy niższej wagi. Jak się okazało następnego dnia, ta niedowaga była widoczna na macie.

- Po oficjalnej odprawie, wadze i weryfikacji zawodników, marząc o jedzeniu, udaliśmy się na zasłużoną kolację – relacjonuje Agnieszka Kibort. - Była pizza. Wszyscy, za wyjątkiem trenera, zamówili średnią. On, chcąc nam zaimponować, pokusił się na dużą, i co …Nie dał rady. W przeciwieństwie do zawodników.

Następnego dnia rozpoczął się turniej. Jako pierwsi w hali Rafako mogli się zaprezentować Marcel Kibort i Norbert Stachewicz. Zawody były rozgrywane na trzech matach i pierwsze kategorie wagowe od jakich rozpoczęły się zawody to 48kg ( Marcel i Norbert ), 52kg ( Adam ) i 44kg ( Michał i Staś ). Tak więc pierwsza runda rozpoczęła się dla wszystkich dość szybko.

Swoje pierwsze walki  wygrali Norbert i Michał. Pozostali zawodnicy, po ciężkim boju, doznali porażek. Na otarcie łez pozostała świadomość, że przegrali z dużo bardziej utytułowanymi zawodnikami, ponadto - mimo tej samej kategorii wagowej - o dwa lata starszymi.

Kolejne rundy toczyły się ze zmiennym szczęściem dla naszych sportowców. W efekcie w drugiej części sobotnich zawodów, w grze pozostał tylko Michał Kibort. Należy również wspomnieć, że w wyniku nieszczęśliwego splotu wielu okoliczności Stanisław Bałdyga, pomimo bardzo dobrych walk, stracił możliwość walki o trzecie miejsce.

- Pocieszający jest fakt,  że niektórzy nasi zawodnicy przegrali swoje walki z kolegami z zaprzyjaźnionych klubów, którym udało się zająć dobre, a nawet medalowe miejsca – mówi Agnieszka Kibort.

Zawodnicy KS Achilles halę zawodów opuszczali zmęczeni, jednak bardzo szczęśliwi. Wszyscy z ogromną nadzieją wyczekiwali niedzieli i pojedynku o brązowy medal, do którego zakwalifikował się Michał Kibort.

- Na sobotni wieczór, po zawodach, w ramach relaksu planowaliśmy wizytę w aquaparku, jednak ze względu na dobre wyniki naszego zawodnika musieliśmy zmienić plany – wspomina pani Agnieszka. - Tak więc z hali Rafako, w celu uzupełnienia braków energetycznych, udaliśmy się na przepyszne jedzenie. I tu ponownie, zawodnicy zjedli tyle samo co Trener i Kierownik ekipy. Po powrocie Michał udał się na zasłużony odpoczynek, natomiast reszta zawodników - mając już „luźne głowy” oglądała klasyki światowej kinematografii w telewizji.

W niedzielę, Michał razem z trenerem, w skupieniu przygotowywał się do swojej walki, a reszta „Achillesiaków” gorliwie kibicowała pomorskim zawodnikom.

Około godziny dziesiątej nadszedł czas na najważniejszą jak dotąd walkę zawodnika klubu KS Achilles Kolbudy. Michał Kibort stanął na macie z reprezentantem gospodarzy Mistrzostw Polski reprezentującym klub Unia Racibórz, którego wychowankiem jest Mistrz Olimpijski, Ryszard Wolny. Po bardzo zaciętej walce i pięknym rzucie biodrowym, Michałowi udało się położyć swojego rywala na łopatki, kończąc tym samym walkę i zdobywając brązowy medal Mistrzostw Polski.

Medale najlepszym zawodnikom wręczał - dziękując za wzorową postawę - sam Mistrz Olimpijski, Ryszard Wolny.

Ogromne brawa należą się Michałowi oraz wszystkim zawodnikom, którzy reprezentowali naszą gminę na zawodach w Raciborzu. W klasyfikacji klubowej, w stawce 50 drużyn, nasza ekipa uplasowała się na 22 pozycji. Słowa uznania należą się również trenerowi Dawidowi Plichcie, pod wodzą którego nasi sportowcy z powodzeniem sięgają po coraz wyższe cele. Gratulujemy całej ekipie i z niecierpliwością oczekujemy na kolejne dobre wieści z zapaśniczych mat.

Szczegółowe wyniki turnieju:

https://sportzona.pl/app/events/view/wrestling/2250