Gdzie są Seniorzy, tam nie ma nudy! – tak może powiedzieć każdy kto śledzi wydarzenia z udziałem naszych starszych mieszkańców. Słowa te z pewnością potwierdzą też wszyscy obserwatorzy Gminnego Balu Seniora, który 26 października odbył się w Szkole Podstawowej w Kowalach. W wydarzeniu udział wzięło ponad czterysta osób!
W sobotni wieczór w Kowalach na gminnym Balu spotkali się po raz kolejny mieszkańcy gminy w wieku 60+. Seniorów i zaproszonych gości powitał gospodarz wydarzenia, wójt Marek Goliński. Aby tradycji stało się zadość pierwszym tańcem otwierającym senioralny Bal był „Polonez”.
Znane przeboje do tańca zagrał dla Seniorów zespół Moc Art. Wystąpili też uzdolnieni wokalnie mieszkańcy, radna Elżbieta Diana Leśniewska i Andrzej Nosowski. Z każdym kolejnym utworem parkiet płonął coraz mocniej.
- Gminne Bale Seniora są wieloletnią tradycją naszej gminy – mówi wójt Marek Goliński. – Przynajmniej raz w roku mieszkańcy naszych sołectw spotykają się na wspólnym Balu. My zapewniamy Seniorom atrakcje i transport, a od naszych gości oczekujemy tylko dobrego nastroju i chęci do wspólnej zabawy. Na sali są osoby, które na przestrzeni wielu lat nie opuściły chyba żadnej edycji Balu. To świadczy o tym, że impreza cieszy się ogromną popularnością.
Słowa te potwierdzają wypowiedzi uczestników, którzy nie po raz pierwszy goszczą na tanecznym spotkaniu Seniorów.
- Zawsze z niecierpliwością czekam na informację o Balu, a gdy tylko się pojawi zgłaszam się do Sołtysa po zaproszenie – powiedziała nam pani Basia. – Podobnie robi wielu moich znajomych. To dla nas znakomita rozrywka. Możemy się pobawić i spotkać ze znajomymi. Atmosfera jest świetna.
Kto miał okazję obserwować salę i szalejące na parkiecie pary z pewnością zgodzi się z opinią uczestników. Doskonałe humory, taneczna muzyka i dobre towarzystwo pozwalają zapomnieć o troskach, wszelkich zdrowotnych dolegliwościach i… metryce. Tego dnia, jak mówią sami uczestnicy, „PESEL jest tylko liczbą”.
Podczas sobotniego wieczoru tradycyjnie wybrano króla i królową Balu. Decyzją jury korony ozdobiły głowy pani Wiesławy i pana Andrzeja.
- Przypominają się młodzieńcze lata, a Balowe minuty i godziny upływają zdecydowanie zbyt szybko – komentuje jeden z panów. – Możemy spotkać się, porozmawiać, powspominać ze znajomymi i poszaleć przy znanych z dawnych lat przebojach. Spotykam tu koleżanki i kolegów, z którymi chodziłem do szkoły podstawowej. Dziś strach pomyśleć kiedy to było (śmiech).
Na parkiecie oprócz Seniorów doskonale bawili się również zaproszeni goście. W wydarzeniu udział wzięli lokalni samorządowcy. Z Seniorami spotkali się też parlamentarzyści senator Ryszard Świlski i posłanka Magdalena Kołodziejczak.