W tym roku wiosna była bardzo kapryśna, lecz mimo to, dla mieszkańców wsi nie stanowiło to żadnej przeszkody. Sołtyska skrzyknęła radę sołecką, nielicznych mieszkańców i rozpoczęły się wielkie wiosenne porządki.

Rozpoczęliśmy od sprzątnięcia, naprawy oraz uporządkowania klombu pod kasztanami. Przy pracy bawiliśmy się wyśmienicie, humory dopisywały a efekt obejrzyjcie na zdjęciach.

Czy nie uważacie, że być może:

NIE ZA SZYBCY, NIE ZA WOLNI, ALE ZA TO JACY ZDOLNI!!! :)