Niewątpliwym hitem tegorocznych ferii była organizowana przez kolbudzki Urząd Gminy akcja „Ferie na stoku”. - Cieszę się, że już drugi rok z rzędu udało nam się zorganizować tego rodzaju akcję – mówi Leszek Grombala, wójt gminy Kolbudy.

W trakcie zajęć prowadzonych na stoku narciarskim w Trzepowie prowadzona była nauka oraz doskonalenie jazdy na nartach i snowboardzie. Zajęcia, w których wzięło udział 150 młodych mieszkańców Gminy Kolbudy, prowadzone były przez wykwalifikowaną kadrę. W ramach akcji organizatorzy zapewnili uczestnikom transport tam i z powrotem, opiekę wychowawców oraz instruktorów narciarstwa i snowboardu, wypożyczenie sprzętu narciarskiego i snowboardowego, ubezpieczenie oraz przekąskę i gorącą herbatę. Na koniec każdego z turnusów zorganizowane zostały zawody podsumowujące prowadzone szkolenie.

- Cieszę się, że już drugi rok z rzędu udaje nam się zorganizować tego rodzaju akcję – mówi Leszek Grombala, wójt gminy Kolbudy. – Bo każdy sposób na oderwanie naszych najmłodszych mieszkańców od komputera czy telewizora jest dobry. A w tym konkretnym przypadku możemy zarazić nasze dzieci i młodzież zapałem do białego szaleństwa. I powtarzanym przeze mnie truizmem jest fakt, iż mimo że leżymy blisko morza, to nasza gmina ma przecież charakter wybitnie wyżynny, by nie powiedzieć górski. Różnice wysokości są bowiem w przypadku gminy Kolbudy większe niż w przypadku większości gmin sudeckich.

Na organizację akcji „Ferie na stoku” z budżetu Gminy Kolbudy przeznaczonych zostało blisko 60 tys. złotych. Rodzice każdego dziecka za sześciodniowy turnus dopłacali 220 zł. Przypomnijmy, że ubiegłym roku akcja była całkowicie bezpłatna, gdyż udało się pozyskać na nią środki z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

- Zdaję sobie sprawę z faktu, że 60 tys. złotych to niebagatelna kwota – mówi Leszek Grombala. – Jednak dla naszych najmłodszych mieszkańców nigdy nie szczędziliśmy środków i taką politykę mam zamiar prowadzić tak długo jak długo będę wójtem tej gminy.