Przez 34 lata nieprzerwanie pełnił funkcję Sołtysa Jankowa Gdańskiego. Trudno zliczyć sprawy, które załatwił i problemy, które pomógł rozwiązać mieszkańcom. Gdy rozpoczynał swoją pracę na rzecz wsi nawet nie przypuszczał, że małe Jankowo Gdańskie tak się rozrośnie. Dziś sympatyczny Sołtys z rekordowo długim stażem postanowił ustąpić pola młodszym. Poniedziałek 30 września br. był dla Lecha Mikli ostatnim dniem w roli Sołtysa Jankowa Gdańskiego. Co ciekawe najstarszego Sołtysa w gminie zastąpiła najmłodsza w tym gronie, studentka Alicja Boniecka.

Wybory Sołtysa Jankowa Gdańskiego stanowiły okazję do podziękowań za bardzo długą i wymagającą wielu poświęceń pracę Lecha Mikli. W świetlicy wiejskiej pojawili się przedstawiciele samorządu oraz koleżanki i koledzy Sołtysi z innych miejscowości. Były kwiaty, tort, prezenty i liczne słowa uznania za poświęcenie, zrozumienie problemów mieszkańców, anielską cierpliwość oraz niespotykany wręcz spokój i opanowanie.

Nie obyło się bez wspomnień, anegdot i słów wdzięczności za wskazówki starszego kolegi, na jakie zawsze mogli liczyć młodsi i mniej doświadczeni Sołtysi. Również Lech Mikla, który miał okazję współpracować z ośmioma Wójtami i wieloma członkami Rady Gminy Kolbudy dziękował wszystkim, którzy pomagali mu przez długie lata w pracy na rzecz sołectwa i jego mieszkańców.

Tym razem Lech Mikla nie ubiegał się o reelekcję. Jak mówi, chce już trochę odpocząć. Mimo propozycji nie chciał zasilić szeregów Rady Sołeckiej Sołectwa Jankowo Gdańskie. Zapewnił jednak, że gdy tylko będzie taka potrzeba i wola służył będzie radą i pomocą swojej następczyni. Dla niej będzie to dopiero początek pracy w jednostce pomocniczej samorządu terytorialnego.

Dołączamy się do podziękowań dla Lecha Mikli, życząc wszelkiej pomyślności, siły i energii. Nowej Sołtys Alicji Bonieckiej życzymy wielu sukcesów i równie długiej i owocnej pracy na rzecz swojej miejscowości i społeczności lokalnej.