Setki fanów planszówek, gier fabularnych i malowania figurek odwiedziły w sobotę 23 marca Szkołę Podstawową w Kowalach, gdzie po raz kolejny zorganizowano Festiwal Gier bez Prądu „Hamernia”. 

Przedsięwzięcie organizowane przez „ALEplanszówki”, SAKiS i Gminę Kolbudy gromadzi mieszkańców i gości z ościennych gmin w wieku od lat kilku do seniora. 

Uczestnicy nie tylko grają w swoje ulubione gry, ale również poznają nowości wydawnicze. Na licznych stoiskach, do których ustawiały się kolejki można było zaopatrzyć się w nową planszówkę w okazyjnej cenie.

- Jestem tu z wnukiem, który kocha gry planszowe - powiedział nam pan Marian. - Uważam, że to lepsza rozrywka niż wpatrywanie się w ekran telefonu. Jestem pozytywnie zaskoczony, że tak wielu młodych ludzi w dzisiejszym cyfrowym świecie sięga jednak po tę tradycyjną formę rywalizacji. Pionki, kostki i karty przeżywają najwyraźniej drugą młodość.

Uczestnicy podkreślali, że planszówki to doskonała forma relaksu i sposób na rodzinne spędzenie czasu, zwłaszcza gdy pogoda nie zachęca do spacerów. To rozrywka, której oddawać się mogą najmłodsi, jak i starsi gracze. 

- Gry planszowe łączą pokolenia - mówi wójt Andrzej Chruścicki. - Po raz kolejny mamy przyjemność organizować festiwal, który cieszy się ogromną popularnością. Coraz więcej osób kojarzy naszą gminę właśnie z tą formą rozrywki. Sam skorzystałem z okazji i zakupiłem grę.

Podczas wydarzenia nie nudzili się również najmłodsi uczestnicy, dla których przygotowano specjalny kącik zabaw. Organizatorzy przygotowując wydarzenie szacowali, że przez cały dzień w wydarzeniu udział weźmie łącznie od 700 do 900 graczy. Cel ten udało się osiągnąć.