Chyba każdy przyzna, że powitanie lata to jeden z najprzyjemniejszych dni w roku. Jeżeli dodamy do tego muzyczne gwiazdy, całkiem przyjemną pogodę i szereg atrakcji dla dzieci o frekwencję możemy być spokojni. Nie inaczej było w sobotni wieczór, 17 czerwca. Tego wieczoru Gminna Przystań Żeglarska w Kolbudach przeżyła prawdziwe oblężenie.

Zanim do głosu doszli muzyczni goście, na scenie królowały dzieci. Liczne zabawy i konkursy z udziałem aktora Teatru Klapa – Koperek i Kminek wprawiały w dobry humor nie tylko najmłodszych uczestników konkursów. Zabawne dialogi i występy komika wprawiały w dobry nastrój wszystkich, którzy zajmowali miejsca przed sceną. Starsi mieszkańcy w napięciu oczekiwali jednak przede wszystkim na występy muzycznych gwiazd. Napięcie rosło z minuty na minutę.

- Przyszłam tu zobaczyć Krzysztofa Krawczyka, bo jego przeboje towarzyszą mi właściwie przez całe życie – mówiła nam pani Monika z Pręgowa. – Pierwszy raz będę miała okazję zobaczyć na żywo artystę,  przy którego przebojach bawiłam się na prywatkach w czasach mojej młodości. Mam do nich duży sentyment.

Nie mniejszym zainteresowaniem mieszkańców cieszyła się druga z naszych gwiazd, o których wiele mówiono w ostatnich dniach w kontekście popularnego programu muzycznego. Jak wieść niesie, po 20 latach emisji – prowadzona przez Roberta Janowskiego i niezwykle popularna audycja telewizyjna – może zniknąć z anteny.

- Bardzo lubię Roberta Janowskiego. Jest nie tylko dobrym wokalistą, ale też dobrze sprawdza się w roli prowadzącego. Lubię go oglądać i słuchać jego radiowych audycji – usłyszeliśmy od pani Bożeny z Kolbud.  

Ci, którzy pojawili się w sobotę nad jeziorem w Kolbudach nie mogli być zawiedzeni. Artyści szybko nawiązali kontakt z żywiołowo reagującą publicznością.

- Muszę wam powiedzieć, że kiedyś przez cztery miesiące mieszkałem u przyjaciół w Lublewie – powiedział do publiczności Robert Janowski. – Grałem wtedy w Teatrze Muzycznym w Gdyni i stąd dojeżdżałem na spektakle. Doskonale znam te wasze Łapina, Bielkówka i okoliczne miejscowości. Chętnie tu wracam.

Ta informacja została przyjęta przez publiczność ze sporym zaskoczeniem.

Przed występem pierwszej z muzycznych gwiazd, wszystkich mieszkańców powitał gospodarz uroczystości wójt Leszek Grombala, który z nastaniem lata życzył mieszkańcom słońca, radości, uśmiechu i wszystkiego, czego zapragną.

- Żniwiarzom życzę obfitych plonów i sprzyjającej pogody. Dzieciom, które wkrótce rozpoczną wakacje udanego, aktywnego wypoczynku. Osobom, które dopiero czekają na urlopy - i póki co poświęcają się aktywności zawodowej - życzę satysfakcji z pracy. – mówił wójt Leszek Grombala.

Potem była już tylko muzyka. Od największych hitów krajowego i światowego rocka oraz popu, które wykonał Robert Janowski z zespołem, poprzez doskonale znane przeboje Krzysztofa Krawczyka, po najbardziej znane przeboje disco – polo, przy których bawiono się do późnej nocy. Publiczność rozgrzewała się z każdym kolejnym utworem. Fruwające marynarki, wspólne śpiewanie i bisy świadczą o tym, że chyba się podobało.

Festyn w Kolbudach okiem kamery telewizji Północna.tv:

http://polnocna.tv/vid/15734-powitanie-lata-w-kolbudach-krzysztof-krawczyk-robert-janowski