To były dni pełne uśmiechu, zabawy i spokoju, którego od kilku miesięcy tak bardzo brakuje w ich ojczyźnie. Na wakacyjny wypoczynek do Gminy Kolbudy przyjechało trzydzieścioro dzieci z zaprzyjaźnionego z naszym samorządem Jaworowa. Uczniom towarzyszyły cztery opiekunki. Dla wyjątkowych gości, których zakwaterowano w szkole w Kolbudach przygotowano zróżnicowaną ofertę rekreacyjną.

Jak na wakacyjny wyjazd przystało nie mogło zabraknąć oczywiście zajęć sportowych, gier plenerowych ale również zwiedzania jakże ciekawej okolicy. Młodzież poznawała gminę oraz liczne pomorskie atrakcje turystyczne.


Uczniowie korzystali z lokalnej bazy sportowej. Często odwiedzali Aqua Centrum Kolbudy, wypożyczali sprzęt pływający w Gminnej Przystani Żeglarskiej i łapali promienie słońca na naszej plaży. Zwiedzali też okolicę podczas rowerowych wycieczek. W Otominie goście z Ukrainy mieli okazję przejechać się bryczką, a najodważniejsi podjęli próbę jazdy konno w siodle. Były ogniska, wspólne śpiewanie i dużo uśmiechu.


- Cieszę się, że mogliśmy pomóc młodzieży z Jaworowa choć na chwilę zapomnieć o dramacie, który od kilku miesięcy rozgrywa się w ich kraju – mówi wójt Andrzej Chruścicki. – Nastolatkowie do niedawna beztroski czas wakacji spędzali na zabawie, podobnie jak nasze dzieci. Jeździli na obozy, kolonie czy zorganizowane wycieczki. Tak samo jak my czekali na lato z utęsknieniem. Wojna mocno zmieniła jednak ich życie. Mam nadzieję, że przez tych kilka dni jakie spędzili w Gminie Kolbudy wlaliśmy choć trochę radości w ich serca. Wierzę głęboko i życzę nam wszystkim tego, że już niebawem będziemy mogli spotkać się ponownie, a wojna będzie już jedynie przykrym wspomnieniem a nie bolesną rzeczywistością odbierającą życie, zdrowie i odciskającą tak silne piętno na psychice milionów ludzi.


Ogromną frajdę wypoczywającej w Gminie Kolbudy młodzieży sprawił wyjazd nad morze i kąpiel w wodach Bałtyku. Goście na długo zapamiętają też spacer po wydmach w Słowińskim Parku Narodowym czy wizytę w Sea Park w Sarbsku, koło Łeby. Nie mogło oczywiście zabraknąć wycieczek do Trójmiasta oraz innych nadmorskich miejscowości.


- Bałtyk zrobił wielkie wrażenie na naszych gościach, podobnie jak egzotyczni mieszkańcy morskich głębin, których mogli podziwiać w Akwarium Gdyńskim czy w parku w Sarbsku - relacjonuje zastępczyni wójta Anita Richert – Kaźmierska. – Był to dla nich na pewno przyjemnie spędzony czas z dala od działań wojennych, czy dźwięków alarmowych syren i komunikatów o kolejnych atakach. Przyjemnie było zobaczyć uśmiech na twarzach naszych młodych gości i młodzieńczy blask w ich oczach

Żadna rozrywka nie sprawi oczywiście, że uczniowie z Ukrainy zapomną o tym co dzieje się w ich kraju i o łzach w oczach swoich rodziców. Ważne jest jednak to, że przez tych kilka dni choć na chwilę mogli zaznać „normalności”, którą utracili 24 lutego.


- Niezapomnianym dla nas przeżyciem było niewątpliwie Święto Niepodległości Ukrainy, które wypadło akurat podczas pobytu gości w Kolbudach – dodaje zastępczyni wójta Anita Richert – Kaźmierska. -  Był okolicznościowy tort i życzenia. To ważna lekcja również dla nas. Życzyliśmy sobie pokoju, wolności i wielu radosnych chwil w gronie szczęśliwych i co szczególnie istotne kompletnych rodzin.

Wszystko co dobre szybko się kończy. Młodzi Ukraińcy wrócili do domów, gdzie rozpoczną naukę w swoich szkołach. Każdy z uczniów otrzymał szkolną wyprawkę, w zbiórkę której włączyli się nasi mieszkańcy. Pozostaje wierzyć, że będzie to dla nich bezpieczny rok szkolny, w którym będą mogli skupić się wyłącznie na nauce.
Goście ze wschodu, którzy przebywali w gminie w terminie 18-26 sierpnia, przed wyjazdem przekazali na ręce wójta Andrzeja Chruścickiego podziękowania od burmistrza Jaworowa Igora Grabowskiego za okazaną dotychczas pomoc i wsparcie. Nasz samorząd kieruje natomiast serdeczne podziękowania do wszystkich, którzy pomogli w przygotowaniu wizyty młodych Ukraińców i którzy od wielu miesięcy wspierają naszych wschodnich sąsiadów udzielając im pomocy materialnej czy goszcząc ich pod swoim dachem.